Obywatelski głos ma moc! Prezydent Żor reaguje na apele mieszkańców i wycofuje plany przemysłowe
- Prezydent Żor, Waldemar Socha, rezygnuje z wprowadzenia terenów przemysłowych w Studium zagospodarowania przestrzennego dzielnicy Żory-Rój.
- Decyzja ta jest wynikiem społecznych konsultacji projektu Studium.
- Strategia rozwoju miasta na lata do 2030+, pomimo propozycji nowych stref przemysłowych, uwzględnia opinie mieszkańców.
Waldemar Socha, włodarz Żor wysłuchał swoich mieszkańców i postanowił zrewidować niektóre z założeń przyszłego wyglądu miasta. Konsultacje społeczne, które obecnie się toczą, przyniosły zaskakujące zmiany w projekcie Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Okazuje się, że głosy przeciwników industrializacji południowej części Żor-Roju znalazły ucho u decydentów.
Efektem rozmów z mieszkańcami jest decyzja o zachowaniu dotychczasowego charakteru tych terenów. W miejsce planowanych inwestycji przemysłowych, zgodnie z wolą obywateli, pozostaną one terenami o przeznaczeniu rolniczym. To pokazuje, że wizja rozwoju miasta, choć wypracowana i przyjęta jednogłośnie przez Radę Miasta Żory, może ewoluować pod wpływem aktywnego udziału społeczności lokalnej.
Strategiczne planowanie przyszłości to nie tylko wytyczanie nowych obszarów przemysłowych. To również dialog z mieszkańcami, który może prowadzić do zmian nawet w starannie opracowanych planach, takich jak "Strategia rozwoju miasta Żory 2030+". Ta elastyczność pokazuje, że urzędnicy są gotowi do przemyślenia swoich kroków w trosce o harmonijny rozwój Żor w zgodzie z oczekiwaniami i dobrem mieszkańców.
Źródło: Urząd Miasta Żory
