
W Żorach doszło do zuchwałej kradzieży, która zakończyła się szybkim aresztowaniem sprawcy. 39-letni mężczyzna, poszukiwany przez policję, został zatrzymany po tym, jak ukradł telefon 12-latkowi. Co wydarzyło się w przejściu podziemnym?
Żory: Kradzież telefonu w przejściu podziemnym
1 kwietnia przed godziną 13:00 w Żorach miało miejsce niecodzienne zdarzenie. W przejściu podziemnym pod Drogą Krajową nr 81, które łączy osiedle Korfantego z centrum handlowym oraz stacją paliw, 12-letni chłopiec padł ofiarą kradzieży. Nieznany mężczyzna zaczepił go pytając o godzinę, a następnie wykorzystał moment nieuwagi i zabrał mu telefon komórkowy.
Szybka reakcja policji przynosi efekty
Dzięki błyskawicznej reakcji policji, sprawca został zatrzymany już po kilku godzinach. Funkcjonariusze zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy w centrum miasta. Po zatrzymaniu przyznał się do kradzieży i wskazał miejsce, gdzie wyrzucił skradziony telefon. Okazało się, że to 39-letni mężczyzna, który był już wcześniej notowany i aktualnie poszukiwany przez organy ścigania.
Na wniosek żorskiej Prokuratury, mężczyzna spędzi najbliższe miesiące w policyjnym areszcie. Za swoje czyny może otrzymać karę nawet do 8 lat pozbawienia wolności. To zdarzenie przypomina nam o konieczności zachowania ostrożności i czujności, zwłaszcza w miejscach publicznych.
Opierając się na: KMP w Żorach