Wczoraj żorscy mundurowi dwukrotnie zatrzymali nietrzeźwego kierującego samochodem dostawczym. Za pierwszym razem skontrolowali mężczyznę przy okazji innej interwencji, kiedy nietrzeźwy prowadził swój pojazd. Z tego spotkania nie wyciągnął jednak wniosków, okazało się też, że tydzień wcześniej stracił uprawnienia.
W środę po godzinie 15:00, w trakcie realizacji jednej z interwencji policjanci zatrzymali do kontroli pojazd marki Volkswagen T4. Po otwarciu okna przez kierującego wyczuli silną woń alkoholu. Po przebadaniu okazało się, że 53-letni żorzanin w organizmie ma ponad 2 promile alkoholu, a po sprawdzeniu w policyjnych systemach, że już tydzień wcześniej stracił prawo jazdy za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Kierowany przez mężczyznę samochód nie powinien poruszać się po drogach, gdyż miał zatrzymany dowód rejestracyjny z uwagi na jego stan techniczny.
Kolejny raz policjanci napotkali ten sam samochód około 17:30 na ulicy Fabrycznej. Ku zdziwieniu kontrolujących ten sam mężczyzna kierował pojazdem i znowu pod wpływem alkoholu. Tym jednak razem z trochę mniejszym wynikiem niż ponad godzinę wcześniej.
Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Samochód odholowany został na parking strzeżony.
Mając na względzie zbliżający się "długi majowy weekend" apelujemy o rozwagę i kierowanie wszelkimi pojazdami w myśl motta akcji "Prowadzę - jestem trzeźwy"
