Właściwa postawa przechodnia i szybka reakcja policjantów pomogła mężczyźnie, który był wychłodzony i w środku mroźnej nocy znalazł się w sytuacji realnie zagrażającej jego życiu. Gdyby nie interwencja, to podczas tak niskich temperatur mogłoby zakończyć się to tragicznie. Mężczyzna przewieziony został do noclegowni, w której bezpiecznie spędził resztę nocy.

Tuż po godzinie 3:00 w nocy z wtorku na środę Dyżurny żorskiej Policji otrzymał wezwanie od kobiety przechodzącej ulicą Rybnicką, iż w rejonie sklepu z materiałami wykończeniowymi ma leżeć mężczyzna. Ta noc należała do mroźniejszych, gdyż według prognoz pogody odczuwalna temperatura dla człowieka miała wynosić nawet -16 stopnia celsjusza. Policjanci niezwłocznie przyjechali na miejsce… Mężczyzna na szczęście był przytomny. Oświadczył jednak, iż nie ma gdzie się podziać tej nocy. Mundurowi przewieźli mężczyznę do miejskiej noclegowni, która mieści się na osiedlu Gwarków. Pozostałą część nocy mężczyzna spędził już w cieple.
Pamiętajmy, iż niskie temperatury, zwłaszcza nocą, to zagrożenie dla osób bezdomnych i potrzebujących pomocy. Zagrożenie to również dotyczy osób będących w trudnej sytuacji życiowej. Nie bądźmy obojętnie i reagujmy, gdy widzimy na mrozie takie osoby.
Pamiętajmy, że jeden telefon na numer alarmowy, może uratować ludzkie życie. Tak jak w przypadku tej interwencji. Odpowiednia reakcja świadka i szybkie działanie służb niosących pomoc sprawiły, że mężczyzna został otoczony specjalistyczną pomocą.

Informację o osobach bezdomnych potrzebujących pomocy, można także przekazywać za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. W tym celu prosimy o wybranie kategorii zgłoszenia o nazwie "Bezdomność". (Przypominamy, że strona nie służy do zgłaszania potrzeby pilnej interwencji Policji. W tego typu przypadkach należy korzystać z numeru alarmowego 112, 986 lub 999).