
Dodge to marka, która od początku istnienia kojarzona była z siłą, wytrzymałością i bezpośrednim, niemal surowym podejściem do motoryzacji. Założona w 1900 roku przez braci Dodge, początkowo jako dostawca części dla innych producentów, bardzo szybko przekształciła się w samodzielnego producenta samochodów. Od pierwszych modeli wyróżniała się praktycznością, trwałością i solidną mechaniką. Z czasem jednak marka zyskała drugą, równie rozpoznawalną tożsamość – producenta jednych z najbardziej ekscytujących samochodów typu muscle car, których siła wyraża się nie tylko w wyglądzie, ale przede wszystkim pod maską.
Dodge Charger – agresja, którą słychać z daleka
Jednym z najbardziej ikonicznych modeli w historii marki Dodge jest Charger. Wprowadzony na rynek w latach 60., stał się symbolem amerykańskiej motoryzacji i bohaterem popkultury, znanym zarówno z wyścigów ulicznych, jak i kultowych filmów. Nowoczesne wersje Chargera kontynuują tę tradycję – z agresywnym designem, potężnymi jednostkami V8 i wersjami takimi jak SRT Hellcat, osiągającymi ponad 700 KM. To samochód, który nie zna półśrodków. Pomimo upływu lat, Charger wciąż łączy klasyczne proporcje muscle cara z nowoczesną technologią i brutalną mocą, którą trudno dziś znaleźć w seryjnych samochodach.
Dodge Challenger – klasyka w nowoczesnym wydaniu
Gdy mówimy o muscle carach z prawdziwego zdarzenia, nie sposób pominąć Challengera. Wprowadzony w 1970 roku jako odpowiedź na Mustanga i Camaro, szybko zyskał grono wiernych fanów. Współczesna generacja modelu pozostaje wierna pierwotnym założeniom – masywna sylwetka, długie drzwi, retro detale i przede wszystkim ogromna moc. Wersje takie jak Demon czy Redeye przekraczają granice seryjnej produkcji, oferując przyspieszenie godne aut torowych. Challenger nie udaje sportowego coupe – on po prostu jest esencją amerykańskiej siły i prostolinijności, bez zbędnych upiększeń i kompromisów.
Dodge Viper – rasowy potwór z toru
Choć jego produkcja została zakończona, Dodge Viper na zawsze pozostanie jednym z najbardziej surowych i radykalnych super samochodów w historii. Z centralnie umieszczonym silnikiem V10 o ogromnej pojemności, brakiem elektronicznych asystentów w pierwszych generacjach i brutalnym charakterem, był uosobieniem auta dla prawdziwego kierowcy. Viper nie wybaczał błędów, ale w zamian oferował niespotykane wrażenia z jazdy. To auto, które było przeciwieństwem europejskiej finezji – stawiające na brutalną moc i minimalizm inżynieryjny. Viper to jeden z ostatnich przedstawicieli ery, w której samochody sportowe wymagały umiejętności, a nie jedynie naciskania pedału gazu.
Co dalej z Dodge? Tradycja kontra nowoczesność
W dobie elektromobilności i ekologicznej rewolucji, marka Dodge stoi przed wyzwaniem pogodzenia swojej brutalnej, benzynowej tożsamości z wymogami nowoczesnego rynku. Producent zapowiada już pierwsze modele elektrycznych muscle carów, które mają zachować dźwięk, dynamikę i styl swoich spalinowych poprzedników. Czy to możliwe? Czas pokaże. Jedno jest pewne – Dodge nie zamierza podążać za trendami, lecz nadal chce nadawać im własny kierunek. Marka pozostaje wierna swojej filozofii: moc, charakter i emocje za kierownicą ponad wszystko.