Siatkarski dramat i zwycięstwo SARI Żory po tie-breaku - emocje do ostatniej piłki

Na parkiecie loteria nerwów i piękne finisze — w Żorach po meczu nikt nie wychodził obojętny. Publiczność oglądała zwroty akcji, końcówki rozstrzygane o włos i bohaterki, które wyciągnęły wynik w najważniejszym momencie. Dwa punkty wracają do Żor po spotkaniu, które długo będzie tematem rozmów.
- Żory świętują powrót w meczu i cenne dwa punkty
- Mikołajkowy prezent i zapowiedź kolejnego spotkania
Żory świętują powrót w meczu i cenne dwa punkty
MUKS SARI Żory zainkasował ważne zwycięstwo po pięciosetowym boju z UKS „Sokół 43” AZS AWF Katowice — mecz zakończył się wynikiem 2:3. Poszczególne partie miały przebieg górskiej kolejki: 21:25, 25:23, 25:22, 23:25, 13:15. Po słabszym momencie, gdy żorzanki przegrywały już 1:2, pokazały odporność i zdecydowanie w kluczowych wymianach, żeby odwrócić losy spotkania i wygrać tie-break.
Atmosfera przypominała pokaz siatkarskiego charakteru — obrona i walka przy siatce, a końcówki każdej partii trzymały w napięciu do ostatniego gwizdka. Dwa punkty zdobyte na trudnym terenie to efekt nie tylko ataku, lecz także determinacji w obronie i solidnej pracy zespołowej.
Mikołajkowy prezent i zapowiedź kolejnego spotkania
Organizatorzy i zawodniczki podkreślali, że zwycięstwo było doskonałym prezentem na Mikołajki — emocje towarzyszyły całemu widowisku. Drużyna otrzymała gromkie brawa za charakter i zaangażowanie.
Następne spotkanie odbędzie się u siebie, wyjątkowo w niedzielę — przeciwnikiem będzie AZS-AWF Wrocław. Kibice powinni spodziewać się kolejnego wymagającego pojedynku i żywej atmosfery na trybunach.
Miejscowy kontekst i praktyczne wnioski: po takim meczu rośnie apetyt na regularne dopingu dla zespołu, a widowiskowe końcówki pokazują, że warto przyjść na halę i wesprzeć zawodniczki na żywo — zwłaszcza w kluczowych momentach sezonu.
na podstawie: Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Żorach.
Autor: krystian

