"Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę" – czytamy w pierwszym artykule ustawy o ochronie zwierząt, który w przypadającym na dziś Dniu Pierwszej Pomocy dla Zwierząt Dzikich i Domowych ma szczególne znaczenie. Z tej okazji radzimy, jak pomóc rannym zwierzętom, zwłaszcza tym które się zabłąkały, bądź należą do grona wolno żyjących.

Każdego roku tysiące zwierząt zostaje rannych lub ginie na polskich drogach. Ale zdarza się też, że znajdujemy je w innych okolicznościach, w stanie wymagającym natychmiastowej pomocy weterynaryjnej. Jak się zachować w takiej sytuacji i jak skutecznie nieść im pomoc?

Po pierwsze, jeśli chodzi o zdarzenia drogowe z udziałem zwierząt należy pamiętać, że zgodnie z prawem prowadzący pojazd mechaniczny, który potrącił zwierzę obowiązany jest, w miarę możliwości do zapewnienia mu stosownej pomocy lub zawiadomienia odpowiednich służb. Niedopełnienie tego obowiązku może spowodować, że kierowca zostanie ukarany karą aresztu, albo grzywny do 5 tys. złotych. Zapewnienie całodobowej opieki weterynaryjnej w przypadku zdarzeń drogowych z udziałem zwierząt z kolei spoczywa na każdej gminie. I tak dla przykładu w Żorach, zgodnie z Uchwałą Rady Miasta 240/XVI/20, sprawuje ją Przychodnia Weterynaryjna lek. wet. Marka Szendzielorza, mieszcząca się przy ul. Kraszewskiego 2, tel. 32 434 54 14.

A co ze zwierzętami wolno żyjącymi? Otóż w naszym regionie działa Leśne Pogotowie – Ośrodek Rehabilitacji i Schronisko dla Dzikich Zwierząt, którego celem jest niesienie pomocy właśnie dzikim zwierzętom - rannym w wypadkach drogowych albo wskutek innego typu zdarzeń losowych. Zatem w przypadku znalezienia rannego zwierzęcia należy skontaktować się z pracownikami ośrodka pod numerem tel. 605 100 179Pamiętajmy, że zwierzęta wolno żyjące są dobrem ogólnonarodowym, dlatego nie bądźmy obojętni, gdy skrzywdzi ich los.